W dniach 12 – 18 lutego w Klubie Szachowym Gryf Szczecin odbył się turniej „Szachowe Ferie w Szczecinie”. Oto relacja z prawie tygodniowych zmagań.|W pierwszym tygodniu ferii zimowych w siedzibie Klubu Szachowego Gryf odbywał się turniej : „Szachowe Ferie w Szczecinie”. Zawodnicy rywalizowali w dwóch grupach: Grupa A dla szachistów z rankingiem FIDE, lub co najmniej II kategorią szachową, oraz Grupa B dla pozostałych chętnych. Tempo gry wynosiło: w Grupie A 90 min. + 30 sek. na ruch, a w Grupie B 90 min. na zawodnika.
Celem zorganizowania turnieju było danie możliwości szachistom ze Szczecina i okolic rozegrania turnieju tempem klasycznym, umożliwienie zdobycia lub podwyższenia kategorii szachowych oraz zdobycia międzynarodowego rankingu FIDE.
Biorąc pod uwagę zbliżające się terminy Mistrzostw Polski juniorów w różnych kategoriach wiekowych, chcieliśmy aby finaliści reprezentujący nasz klub mieli ostre przetarcie przed zbliżającymi się ważnymi zawodami. Z tej okazji skorzystali Joanna Maruszczak, Wojtek Śmieszek w grupie A i Hania Maruszczak w grupie B.
Gorąco dziękujemy prywatnym mecenasom z Klubu Szachowego Gryf bez wsparcia których turniej „Szachowe Ferie w Szczecinie” nie mógłby się odbyć. Finansowo turniej wspomogli:
Izabela i Zbigniew Maruszczakowie, Bogusława i Maciej Śmieszek, Grażyna i Szczepan Lanica, Grzegorz Groblewski, Agnieszka i Bartosz Pułka, Joanna Bladoszewska – Ozimek.

Do rywalizacji w grupie A zgłosiło się 10 osób na czele z mistrzem międzynarodowym ze Słowacji Josefem Franzenem. Turniej rozpoczął się od małej niespodzianki, jaką była porażka Joanny Maruszczak w pierwszej rundzie białymi z Łukaszem Lanicą. W drugiej rundzie nie było niespodzianek, ale za to kolejna runda przyniosła kolejne niespodziewane wyniki. Zwycięstwa Bartosza Pułki z Josefem Franzenem, i Łukasza Lanicy z Witoldem Majdziakiem potwierdziły starą prawdę szachową, że każdy może wygrać z każdym. Podbudowany tym zwycięstwem Bartosz Pułka wygrał kolejne pięć partii i na dwie rundy przed końcem miał punkt przewagi nad Arkadiuszem Korbalem i 1,5 pkt. nad Josefem Franzenem. W ósmej rundzie zdarzyła się jednak kolejna sensacja. Słabo grająca w tym turnieju Joanna Maruszczak wygrywa z liderem, co wobec remisu w partii Korbal – Franzen zapowiadało emocje w ostatniej rundzie w której miało się spotkać ze sobą dwóch prowadzących zawodników. Arek Korbal wygrywając ostatnią partię mógł zrównać się punktami z Bartoszem Pułką i wyprzedzić go dodatkową punktacją Sonnenborna Bergera. Z kolei liderowi wystarczał remis.
Oto decydujaca partia:


Po porażce Arkadiusz Korbal został wyprzedzony przez Josefa Franzena. Za plecami liderów toczyła się walka o kolejne miejsca. Bardzo dobry turniej obfitujący w ciekawe partie rozegrał Wojtek Śmieszek i zasłużenie zajął czwartą lokatę oraz z nawiązką uzyskał pierwszą normę na I kategorię szachową. Oto próbka aktywnej gry Wojtka:


Bardzo solidny turniej rozegrał Łukasz Lanica. Toczył długie partie z wyżej notowanymi rywalami. Cenne zwycięstwa z Joanną Maruszczak i Witoldem Majdziakiem pozwoliły uzyskać znaczne zyski rankingowe i szóste miejsce. Sprzyjało mu trochę szczęście:

Wyraźnie bez formy lub być może bez odpowiedniej motywacji grała Joanna Maruszczak. Koszmarne podstawki i niedocenianie przeciwników spowodowały zdobycie tylko 3 punktów i straty rankingowe.

Ciekawostką jest, że połowę swoich zdobyczy punktowych uzyskała z faworytami i zwycięzcami turnieju. Michał Trzeciakiewicz po początkowych partiach w których przegrywał bez walki w drugiej części turnieju zwolnił swoją grę co przyniosło efekty punktowe. Dla Kamila turniej był ciężką lekcją szachów. Jednak Kamil prawie w każdej partii zużywał sporą ilość czasu i jest nadzieja, że wyciągnie wnioski ze swojej gry.

Turniej B
Do rywalizacji w turnieju B stanęło 15 zawodniczek i zawodników. Faworytami wydawali się zawodnicy z III kategoriami szachowymi ze wskazaniem na doświadczonych Włodzimierza Zycha i Pawła Lisieckiego. Jednak Paweł notuje fatalny start i w dwóch pierwszych rundach zdobywa tylko 0,5 pkt. Ostre tempo narzuca za to Kacper Kwaśniak, który po pięciu rundach ma komplet punktów i zwycięstwo nad Włodzimierzem Zychem. W szóstej rundzie niestety ulega jednak Pawłowi Lisieckiemu i zostaje dogoniony przez Zycha. Następna runda przynosi kolejny punkt Pawłowi Lisieckiemu który pokonuje Włodzimierza Zycha i dołącza do czołówki. Pewnie wygrywa swoją partię Kacper Kwaśniak co daje mu samodzielne prowadzenie. W ósmej rundzie wszystko układa się dla Kacpra znakomicie. Paweł Lisiecki traci pół punktu z Mielnikiem i przed ostatnią rundą Kacper ma cały punkt przewagi nad goniącymi go Włodzimierzem Zychem i Pawłem Lisieckim. W ostatniej rundzie niestety przydarza się Kacprowi sensacyjna porażka z Łukaszem Szczepaniakiem i doganiają go wygrywający swe partie Lisiecki i Zych. Najlepszą wartościowość z tej trójki ma Włodzimierz Zych który zostaje zwycięzcą turnieju, drugi jest Paweł Lisiecki a dopiero na trzecim miejscu kończy turniej Kacper Kwaśniak.
W obu turniejach udało się uzyskać w sumie trzy normy na wyższe kategorie szachowe.
Normy na I kategorie uzyskali Wojciech Śmieszek i Piotr Niciński, a kategorię IV zdobył Szymon Urban.
Organizatorzy serdecznie dziękują wszystkim uczestnikom za udział w turnieju. Turniej cieszył się też sporym zainteresowaniem kibiców. Codziennie salę gry odwiedzało liczne grono sympatyków gry szachowej. Relacje z turnieju na swoich łamach prowadził Kurier Szczeciński. Wszystkim serdecznie dziękujemy!
Do zobaczenia na kolejnych turniejach organizowanych przez KSz Gryf.