W dniach 1-8 maja 2010 rozgrywano Ogolnopolska Olimpiade Mlodziezy do lat 14, w ktorej braly udzial zawodniczki naszego klubu Joanna Maruszczak i Dominika Ociepka.

Strona OOM www

Runda 10

Presja zwiazana z wywalczeniem bezposredniego awansu do kolejnych finalow ewidentnie odebrala Joasi umiejetnosci normalnego grania w szachy w ostaniej odslonie. Partia byla najslabsza z dotychczas przez nasza zawodniczke rozegranych, bez liczenia najprostszych wariantow. Joasia zakonczyla turniej z 50% rezultatem i silna wartosciowoscia pomocnicza, co dalo jej 20 lokate. Dominika grala swoja 6 partie czarnymi. Na szachownicy stala wedlug trenera Szymczaka lepsza dla naszej zawodniczki koncowka dwa gonce (Dominika) na dwa skoczki i po piec pionkow. Dominika wymienila jednak jednego ze swych goncow na skoczka, bo sadzila, ze ma wygrany wariant, ale okazalo sie inaczej. Remis dal naszej zawodniczce 31 miejsce.

Runda 9

Joasia nie wykorzystala dzisiaj przewagi czystego pionka i niestety musiala podpisac remis. W debiucie go zdobyla, ale rywalka miala za niego pozycyjna rekompensate. Jednak stopniowo polepszajac swoje polozenie nasza zawodniczka dograla sie do technicznie wygranej koncowki. W niej jednak zabraklo wiedzy i doswiadczenia w rozgrywaniu tego typu pozycji i wymieniajac nie te co trzeba figury pozycja zrobila sie remisowa. Dominika miala dzisiaj ulatwione zadanie, bo jak sie zdaje po wczorajszej dyskotece przeciwniczka nie przestawila sie z powrotem calkiem na tory szachowe i prezentowala zbyt wiele wybuchowych pomyslow. Sytuacja w grupie jest taka, ze Joasia musi jutro wygrac, aby miec nadzieje na dostanie sie do czolowej 10-tki, co jest warunkiem utrzymania sie w Akademii Szachowej PZSzach. Walczy takze o bezzposredni awans do kolejnej olimpiady, co daje miejsce w pierwszej piatce rocznika 1997. Wlasnie 5 pozycje obecnie w nim zajmuje. Dominika zagra jutro partie o uzyskanie koncowego honorowego 50% rezultatu.

Runda 8

Ciezko sie gra czarnymi przeciwko systemowi Maroczego w Sycylijce, a tak wlasnie ulozyla sie partia Joasi. Wielkopolanka Karolina Jarmuzek dysponowala przewaga przestrzeni, jedak partia przeszla do koncowki z roznopolowymi goncami, gdzie mozna juz bylo tylko zgodzic sie z remisowym zakonczeniem partii. Dominika rozegrala kolejny slaby pojedynek podejmujac zbyt wiele sprzecznych ze soba decyzji i Klara Czaplewska bez trudu znalazla ofiare gonca prowadzaca do zwycieskiego dla niej ataku.

Runda 7

W koncu dobry „druzynowy” rezultat, jednak gra szczecinianek pozostawia wiele do zyczenia. Joasia miala kompletnie przegrana pozycje i tylko dzieki wielkiemu szczesciu moze zapisac na swoje konto kolejny punkt. Dominika podejrzanie nie stala, ale za to nie wygrala juz w debiucie figury w prostych dwoch posunieciach, a i w koncowej fazie pojedynku nie widziala najprostszego z mozliwych motywu taktycznego. Slepota, slepota, slepota. Taka prawda o tej rundzie. No ale 2 pkt. sa i z tego sie cieszymy. Do zakonczenia pozostaly 3 rundy i mamy nadzieje, ze nasze zawodniczki pokaza jeszcze dobre, klasowe szachy. A jutro czekaja nas pojedynki „makroregionalne”. Joasia zmierzy sie z poznanianka Karolina Jarmuzek, a Dominika z kolezanka Klara Czaplewska z Kolobrzegu.

Runda 6

Slaba runda w wykonaniu naszej liderki. Joasia nie pozbierala sie po dwoch porazkach z rzedu i zaliczyla kolejna. Partia o tyle dziwna, ze sytuacja zmieniala sie w niej jak w kalejdoskopie. Najpierw nasza zawodniczka traci figure nie widzac, ze moze zostac jedynie bez jakosci, pozniej rywalka poswieca wieze za pare szachow, co stawia nasza szachistke w wygranej sytuacji. Jednak te pozycje rozgrywa Joasia bardzo slabo i w rezultacie ponownie doprowadza partie do przegranej. W koncu wygrala Dominika. Zagrala czarnymi bezpieczny debiut, a przeciwniczka nazbyt optymistycznie poswiecila figure za iluzoryczny atak, ktory Dominika z latwoscia odparla. no i najwazniejsze, ze powrocil do niej optymizm.

Runda 5

Trudno czasem przewidziec prawidla jakie rzadza psychika mlodych szachistek. W bardzo odpowiedzialnym pojedynku Joasi Maruszczak z Katarzyna Wesolowska z Poznania nasza zawodniczka grala slabo juz od samego poczatku partii. Skonczylo sie to strata kluczowego pionka i dalo zwyciestwo przeciwniczce. Wydawalo sie, ze Joasia dobrze zniosla porazke z dnia poprzedniego, jak sie jednak zdaje odcisnela ono swoje pietno. Dominika wciaz nie moze wymeczyc swego pierwszego zwyciestwa, chociaz dysponowala przewaga przez cala partie, to jednak nie docisnela i rywalka wywinela sie wiecznym szachem. Mimo slabszych rezultatow humory dziewczynom dopisuja i z nadzieja rozpoczely kolejna popoludniowa batalie.

Runda 4

Partia byla wygrana. Joasia przeoczyla jednak kilka motywow taktycznych i wroclawianka Judyta Lachowicz osiagnela przewage zamieniajac ja w punkt. Nasza zawodniczka dzielnie i merytorycznie przyjela porazke i zapewne wyciagnie wnioski na przyszlosc. Zajmuje obecnie 6 miejsce w turnieju, a jutro zmierzy sie z Katarzyna Wesolowska (1752) z Pocztowca Poznan. Dominika przegrala kolejna partie. Tak bardzo chciala uzyskac pierwszy punkt, ze nic sie ze soba nie kleilo.

Runda 3

Joannna Maruszcak pokonala w dzisiejszej popoludniowej rundzie ubiegloroczna mistrzynie Polski do lat 12 Kinge Pastuszko i jest w tej chwili z kompletem punktow razem z 3 innymi zawodniczkami. W fazie debiutowej nie zapowiadalo sie na tak latwe zwyciestwo, gdyz grajaca czarnymi warszawianka uzyskala wyrownanie, jednak przydazyl jej sie gruby blad, ktory pewnie zostal wykorzystany przez nasza zawodniczke. Dominika Ociepka gra w tym turnieju bardzo ciezko i w kolejnym pojedynku zaprezentowala sie duzo ponizej swoich mozliwosci. Moze jednak pierwsze wywalczone pol punktru sprawi, ze jeszcze zdola sie zaprezentowac z dobrej strony.

Runda 2

Najdluzsza partie rundy rozegrala dzisiaj Joasia i zakonczyla ten wielki boj bardzo cennym zwyciestwem czarnymi nad doswiadczona Katarzyna Cyboran (1751) LKSz GCKiP Czarna. Pojedynek mozna bylo ogladac na zywo w internecie, a nam bezposrednio ogladajacym dostarczyl bardzo duzo emocji. Joasia wybrala w debiucue rzadziej stosowana kontynuacje i uzyskala wyrownianie. Pozniej jednak przydarzyl jej sie blad i Cyboran stanela na pograniczu zwyciestwa. Pograla jednak niedokladnie i po skomplikowanej grze Joasia uzyskala trzy pionki za figure. Walka przeszla w faze gry na dodawanym czasie, gdzie przeciwniczka odrzucila remis, a po chwili wykonala pseudokombinacje i stanela na przegranej. Joasia realizowala przewage moze nie idealnie, ale najwazniejsze, ze skutecznie. Dominika Ociepka podstawila figure juz w debiucie i rozpoczela turniej falstartem. Jest zalamana, ale trzeba liczyc, ze pokaze jeszcze kilka dobrych partii w tych mistrzostwach. Od godziny 15 mozna sledzic na zywo kolejna partie Joasi Maruszczak tym razem z ubiegloroczna mistrzynia Polski do lat 12 Kinga Pastuszko.

Runda 1

Joanna Maruszczak znajduje sie pod trenerska opieka mistrza miedzynarodowego Zbigniewa Szymczaka a Dominika Ociepka nizej podpisanego. Na miejscu zastalismy dobre warunki zakwaterowania i gry. Zwlaszcza warta podkreslenia jest znakomita, przestronna i wygodna sala gry. Pamietamy nie jedne mistrzostwa w ktorych byl to oczywisty mankament. Tym razem jest inaczej. Zawodnicy i zawodniczki maja wiele przestrzeni, na wszystkich stolach sa karty zawodnicze podajace podstawowe informacje o graczach. W hotelu jest dostep do szybkiego internetu dzieki czamu, mam nadzieje, na stronie Ksz Gryf beda sie ukazywaly w miare aktualne relacje z przebiegu zawodow. Jedynym mankamentem jest lokalizacja OOM, na obrzezach Warszawy zaraz przy glownej trasie Warszawa – Krakow, co skutkuje tym, ze nie ma w zasadzie gdzie spedzac czasu na swiezym powietrzu. Te niedogodnosc organizatorzy staraja sie zniwelowac planujac dla zawodnikow niemal codziennie jakies dodatkowe atrakcje, jak grill integracyjny, wyjazd na basen czy dyskoteka. W rundzie I nasze zawodniczki zostaly skojarzone odpowiedniio Joasia z Anna Rudnik (1600) z MKsz MDK Bialystok a Dominika z Marcelina Tracz (1657) MKS MOS Wieliczka. Josia wygrala po dramatycznym pojedynku, w ktorym wyszla bardzo zle z debiutu, miala nawet pozycje bez dwoch pionkow, ale w koncowej fazie udalo jej sie wygrac figure za kolejnego pionka i te koncowke, w ktorej jak sie zdaje rywalka nie wykorzystala wszystkich szans na osiagniecie nierozegranej, nasza zawodniczka doprowadzila do zwyciestwa. Dominika odwrotnie: po debiucie uzyskala bardzo przyjemna sytuacje, pozniej jednak stawiala figury coraz gorzej, doprowadzila do decydujacego oslabienia we wlasnych szeregach, ktore rywalka bezlitosnie wykorzystala i po dwudziestu kilku posunieciach nasza zawodniczka gratulowala przeciwniczce sukcesu. Liczymy, ze kolejne rundy to bedzie lepsza forma naszych szachistek.