Zakończyły się zmagania szachistów w ramach całorocznego cyklu „4 Pory Roku”. W ostatnim turnieju – „Zima z szachami” w grupie A zwyciężył Adam Czuchnicki (Pałac Młodzieży Szczecin), przed Miłoszem Rudnickim (Biały Pion Gryfino). Trzecie miejsce zajął ojciec zwycięzcy turnieju Jan Czuchnicki (Pałac Młodzieży Szczecin). To zasługuje na uwagę, gdyż nie przypominam sobie, aby w którymkolwiek turnieju jaki organizowaliśmy, podium było bardziej rodzinne ;). Najlepszym juniorem dosyć niespodziewanie okazał się Jakub Czerski (Pałac Młodzieży Szczecin) a seniorem Marian Gniazdowski (Szczecińskie Stowarzyszenie Szachowe).
W grupie B zwyciężyła Joanna Maruszczak (Szczecińskie Stowarzyszenie Szachowe), przed Wojciechem Śmieszkiem (Pałac Młodzieży Szczecin) i Roksaną Jacek (Szczecińskie Stowarzyszenie Szachowe). Wszyscy zdobyli po 6 pkt. i rozstrzygające było wartościowanie Bucholtza.
Tradycyjnie już podczas pierwszego turnieju, który organizujemy po nowym roku, Prezes Szczecińskiego Stowarzyszenia Szachowego wyróżnia najlepszego zawodnika naszego klubu. W tym roku puchar otrzymała Joanna Maruszczak, która w 2007 roku podczas turnieju o Puchar Dyrektora MOK Dąbie wypełniała normę na II kategorię szachową, zajęła 9 miejsce na Mistrzostwach Polski Juniorek w szachach klasycznych do lat 10, 5 miejsce w Mistrzostwach Polski Juniorek w szachach błyskawicznych do lat 10, zwyciężyła w Mistrzostwach Makroregionu ZP-WP wypełniając jednocześnie swoją pierwszą normę na I kategorię szachową.
Wszystkim serdecznie gratulujemy!
W końcowej klasyfikacji całorocznych zmagań, w grupie A z przygniatającą przewagą zwyciężył Adam Czuchnicki 90 pkt! Na miejscu drugim uplasował się Miłosz Rudnicki 59 pkt, a nam miejscu trzecim Prezes Szczecińskiego Stowarzyszenia Szachowego Bartosz Pułka 53 pkt. Najlepszym seniorem pow. 60 lat jest Marian Gniazdowski 27 pkt, a juniorem Grzegorz Kulis 21 pkt. Obaj reprezentują nasz klub.
W grupie B w końcowej klasyfikacji nagrodzono:
Joannę Maruszczak 75 pkt – wygrała cały cykl i była jednocześnie najlepsza w klasyfikacji dziewcząt do lat 10),
Wojtka Śmieszka 68 pkt – 2 miejsce w klasyfikacji łącznej i jednocześnie najlepszy w wśród chłopców do lat 10
Piotra Promińskiego 60 pkt. – 3 miejsce w klasyfikacji ogólnej i jednocześnie najlepszy w wśród chłopców do lat 12
Roksanę Jacek 56 pkt – 4 miejsce w klasyfikacji łącznej i pierwsze wśród dziewcząt do lat 12
Kacper Kwaśniak i Patryk Otkało 9 pkt – miejsca 21-23 w klasyfikacji ogólnej i jednocześnie najlepsi wśród chłopców do lat 8
Najlepszą juniorką do lat 8 była Antolak Julia, ale niestety nie była obecna na ostatnim turnieju.
Podsumowanie cyklu „4 Pory Roku”
Coraz większa ilość imprez kulturalnych w naszym mieście, a co za tym idzie problemy z udostępnieniem sali w dogodnym dla nas terminie spowodowała, iż całoroczne zmagania szachistów przeciągnęły się nieznacznie na 2008 rok. „4 Pory Roku” jednak udało się zakończyć – można powiedzieć – w udany sposób.
Najbardziej utytułowanym szachistą, który dwukrotnie uczestniczył w zmaganiach był mistrz międzynarodowy Maciej Rutkowski reprezentujący Stilon Gorzów Wielkopolski.
W sumie w całym cyklu udział wzięło 91 szachistów, wśród których najstarszym był Pan Ludwik Stanger ze Szczecina (85 lat), a najmłodszym rewelacyjny 6 -cio latek ze Szczecińskiego Pałacu Młodzieży Patryk Otkało. Średnio w każdym turnieju udział brało 48 zawodników i zawodniczek łącznie. W grupie A średnia wynosiła – 23 osoby, a dla grupy B – 25 osób. Ok. 53% uczestników to szachiści młodego pokolenia – juniorzy – w lwiej części poniżej 14 lat.
Frekwencja niczego sobie, a nawet oceniając pod kątem lat ubiegłych bardzo dobra, jednak liczyliśmy na więcej. Szczególny zawód sprawiła grupa A. Chcąc przyciągnąć do tej grupy silniejszych szachistów i w ten sposób uatrakcyjnić ją, podjęliśmy dosyć ryzykowną decyzję ustalając stałe wysokości nagród. Fakt ten w żaden sposób nie wpłynął na mało lub wcale nieaktywną grupę osób. Efekty były takie, że mieliśmy tylko problemy z domknięciem budżetu turnieju. Problemy udało się jednak przezwyciężyć i teraz pozostaje nam tylko wyciągnąć wnioski z zaistniałej sytuacji.
Mało atrakcyjne okazało się też wprowadzenie nagród dla juniorów i seniorów w grupie A. Szczególnie tę drugą grupę, można było policzyć na palcach jednej ręki.
Wypaliła się także nieco formuła grupy B. Tak naprawdę, to największa rywalizacja miała miejsce wśród chłopców do lat 12 i 10. Oni naprawdę musieli udowadniać swoją wyższość nad rywalem, i często jedno potknięcie powodowało straconą szansę. Te roczniki były zawsze licznie reprezentowane. W innych grupach: chłopców do lat 8 oraz wszystkich dziewczęcych, konkurencja była dosyć słaba i przez to też czasami demobilizująca dla nich samych.
Od kolejnego cyklu podejmiemy kroki, aby o nagrody juniorzy i seniorzy musieli walczyć udowadniając swoją wyższość przy szachownicy w swojej grupie rankingowej, a nie jak dotychczas poprzez przynależność do konkretnej grupy wiekowej. Kolejne kroki, jakie zamierzamy podjąć, to wydłużenie turnieju z 7 do 9 rund. System szwajcarski z zasady jest niesprawiedliwy(obiektywny jest jedynie system rundowy), ale przy małej ilości rund jest to aż nadto widoczne. Wystarczy, że zawodnik grający górą przegra w ostatniej rundzie, a zostaje najczęściej wyprzedzony przez wielu innych szachistów, którzy o czołówkę tak naprawdę nawet się nie otarli. Do takich sytuacji dochodziło praktycznie w każdym turnieju, nie wyłączając dzisiejszego. Tak, więc dzięki temu, że będą 2 dodatkowe rundy, ci pierwsi dostaną szansę na powrót do czołówki, natomiast ci drudzy będą mogli udowodnić czy faktycznie zasługują na byt w tej wyższej grupie punktowej. Niestety nie wyeliminuje to całkowicie w/w sytuacji, ale będą one na taką skalę dotyczyły czołówki turnieju.
Kolejną nowością jest udostępnienie możliwości zgłaszania się na turniej przez Internet. Przynajmniej na razie, nie przewidujemy pobierania wyższego wpisowego za nie zastosowanie się do tego, zachęcamy jednak Państwa, aby korzystać z tej formy zgłoszeń. Oszczędzicie Państwo w ten sposób czas nasz, jak i własny. Nawet, jeśli ktoś się zgłosi i z jakiś powodów nie przyjdzie na turniej, to łatwiej i szybciej jest go usunąć z listy startowej, niż dodawać na sali gry. Duża liczba zgłoszeń w dniu zawodów zawsze będzie oznaczać opóźnienia, bo nie da się w kilka minut obsłużyć kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu osób.
Nastąpią także znaczne zmiany, jeśli chodzi o punktację do klasyfikacji ogólnej cyklu. Obecna rozpiętość punktów, jakie można uzyskać jest zbyt mała, przez co zażarta walka o konkretne lokaty jest tylko w czołówce, a reszta to – przepraszam za wyrażenie – ciułacze. W ten sposób różnice są widoczne głownie w czołówce, a w dalsza część tabeli jest znacznie spłaszczona i po kilku czy nawet kilkunastu graczy zajmuje pozycję ex aequo. Jak już zdążyłem sprawdzić, nowa punktacja rozciągnie tę tabelę.