W Gorzowie Wlkp. w dniach 3-7.04.2012r. odbyła się Lubuska Wiosna Szachowa, w których wystąpiła grupa młodych zawodników z naszego klubu. Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy wg. rankingów. Grupa A została zgłoszona do oceny rankingowej FIDE; obowiązywał system szwajcarski na dystansie 7 rund. Jak na Gorzowskie możliwości obsada zawodów nie była zbyt imponująca. Przede wszystkim zabrakło zawodników ze „średniej półki”, przez co różnica rankingowa między czołówką i resztą stawki wynosiła ponad 400 + punktów Elo.
Zwyciężył GM Wladimir Malaniuk (AKSz Hetman Politechnika Koszalińska), który uzyskał 6 pkt. Tę samą liczbę punktów, ale nieco gorsze wartościowanie uzyskał zdobywca 2-go m-ca IM Zbigniew Strzemiecki (MKS Polonia Warszawa), a 5,5 pkt i 3 lokatę zajął IM Kamil Dragun (KSz Stilon Gorzów Wlkp.).
Wszyscy reprezentanci KSz Gryf występowali w grupie A. Niespodziewanie wśród naszych zawodników, największą liczbę punktów i 7 m-ce uzyskał Łukasz Lanica. Wynik ten to przełamanie złej passy trwającej od czerwca 2011r., od kiedy to w każdym kolejnym turnieju tracił kolejne punkty rankingowe. W tym turnieju Łukasz zyskał na rankingu 32 punkty i trzymamy kciuki za podtrzymanie takich wyników. Na wyróżnienie zasługują zwycięstwa z Jackiem Gigołą (elo 1917) i z kolegą klubowym Wojtkiem Śmieszkiem.
Równie pozytywny był występ Michała Trzeciakiewicza; 4pkt i 16 lokata Warto podkreślić, że Michał przegrał tylko 2 partie z szachistami legitymującymi się rankingi powyżej 2200. W sumie, to gdyby turniej miał 9 rund, to zarówno Łukasz Lanica jak i Michał mieliby realną szansę walki o normy na I kategorię.
Teoretycznie najmocniejszy z naszych klubowiczów Wojtek Śmieszek zgromadził 3,5 pkt co dało mu 17 lokatę. Ocena jego występu do najłatwiejszych nie należy. O ile porażkę z arcymistrzem Małaniukiem, można określić jako „wkalkulowaną”, o tyle z wspomnianą powyżej przegrana z Łukaszem Lanicą zdarzyć się nie powinna. Także w ostatniej rundzie z nieco wyżej notowanym Adrianem Grześków, można było pokusić się chociaż o remis. Z drugiej jednak strony Wojtek uzyskał cenny skalp w postaci remisu z IM Nikolaiem Aliavdinem!
Pamiętam, jak w roku ubiegłym Wojtek po bardzo dobrym występie w ferie, pojechał na mistrzostwa Polski, gdzie najlepiej mu nie poszło. Tak więc, oby tym razem było odwrotnie i w rozpoczynającej się w tym tygodniu Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży odniósł sukces!
Pozostali nasi klubowicze radzili sobie gorzej od swoich doświadczonych kolegów i tak Kamil Bladoszewski zdobył 2 pkt, natomiast Łukasz Szczepaniak 1,5 pkt.
Szczegółowe wyniki turnieju znajdziesz tutaj: