Lato za nami, a na jego zakończenie w klubie „Dąb”w Szczecinie rozegrano kolejny turniej z cyklu 4 pory roku. Współorganizatorem turnieju była Fundacja Kultury i Sportu „Prawobrzeże”.
W turnieju A zwyciężył rozstawiony z numerem 1 Mistrz Fide Maciej Rutkowski (Stilon Gorzów Wlk.). Dzielone 2-3 miejsce zajęli Adam Czuchnicki (Pałac Młodzieży Szczecin) i Tomasz Tokarczyk (Śmiały Police).
W grupie B czołówkę zdominowała młodzież, która w piątek powróciła z Mistrzostw Makroregionalnych. Zwycięzcą okazał się Piotr Promiński (Biały Pion Gryfino), który dodatkowo został uhonorowany pucharem prezesa Fundacji Kultury i Sportu „Prawobrzeże”. Miejsce drugie zajęła Roksana Jacek (Szczecińskie Stowarzyszenie Szachowe), a trzecie Wojtek Śmieszek (Pałac Młodzieży Szczecin).|
Ponadto w kategoriach wiekowych wyróżnieni zostali:
Grupa A
junior – Jacek Krystian (Solny Zieleniewo)
senior – Gniazdowski Marian (Szczecińskie Stowarzyszenie Szachowe)
Grupa B
D8 – Mistrzyni Polski Przedszkolaków Julia Antolak (Solny Zieleniewo)
D10 – Mistrzyni Makroregionu WP-ZP Joanna Maruszczak (Szczecińskie Stowarzyszenie Szachowe)
C8 – rewelacyjny sześciolatek(!) Otkało Patryk (najmłodszy uczestnik)
C10 – sklasyfikowany jako drugi w grupie wiekowej (za Wojtkiem Śmieszkiem) Konrad Kozłowski (Pałac Młodzieży Szczecin)
C12 – sklasyfikowany jako drugi w grupie wiekowej (za Piotrem Promińskim) Mironowicz Karol (Mechanik Stargard Szczeciński)
Dwa upominki rozlosowano pośród wszystkich uczestników.
Czołówki tabel Grupa A 1 FM Rutkowski, Maciej 2406 Stilon Gorzów 6.0 23.50 32.00 6 23.0 2 I Czuchnicki, Adam 2114 Pałac Mł. Szczecin 5.0 21.50 30.50 5 21.0 2 I++ Tokarczyk, Tomasz 2112 Śmiały Police 5.0 21.50 30.50 5 21.0 Grupa B 1 6 III Promiński, Piotr 1600 Biały Pion Gryfino 6.0 22.50 31.00 6 24.0 C12 2 1 I Jacek, Roksana 1587 Szczec. Stow. Szach. 5.5 22.00 31.50 5 23.0 D12 3 7 III Smieszek, Wojciech 1600 Pałac Mł. Szczecin 5.5 20.00 27.50 5 23.0 C10
Dopisała frekwencja i co bardzo cieszy, coraz częściej i coraz liczniej w naszych turniejach uczestniczą gracze z dalszych rejonów naszego województwa. To wspaniale, bo przynajmniej nie „dusimy” się we własnym sosie, jak i coraz trudniej przewidzieć faworyta rozgrywek. Organizacyjnie doskonale nie było, głównie z mojej winy (problemy z drukarką), przez co znów nam się odwlekło rozpoczęcie. Na szczęście później udało się trochę nadgonić stracony czas. Za wynikłe z tego tytułu niedogodności bardzo wszystkich przepraszam.